Projekt Fenestra Fidei, co po łacinie oznacza „okno wiary”, to autorska inicjatywa oparta na kilku wzorcach: Litanii do Wszystkich Świętych, opowiadaniach znanych jako żywoty świętych, tradycyjnej ikonografii chrześcijańskiej oraz japońskim teatrzyku ludowym kamishibai. Połączenie tych elementów stworzyło dzieło, które może znacząco wspierać katolickie wychowanie dzieci i młodzieży. Słowo, obraz oraz papierowo-drewniana, w pełni analogowa forma, stanowią bardzo atrakcyjną propozycję dla rodziców, dziadków, katechetów i animatorów zabaw pracujących z dziećmi.
Dlaczego historie świętych w nowej formie?
Może lepiej byłoby zadać pytanie, czemu prezentować żywoty świętych w formie tak starej, jak sam teatrzyk kamishibai, wszak powstanie tego ludowego teatrzyku datowane jest na wiek XII, choć jego odrodzenie nastąpiło kilkadziesiąt lat wstecz.
Ktoś mógłby uznać, że mimo wszystko jest to forma dość leciwa. Jednak jako narzędzie edukacyjne w Polsce z pewnością jest zdecydowanie czymś ożywczym. W świecie przesyconym przekazami audiowizualnymi, pułapkami mediów społecznościowych i smartfonów, w których większość dzieci już niemal „zamieszkała”, projekt Fenestra Fidei wydaje się być słusznym powrotem do tradycyjnego przekazu. Czy tego rodzaju forma kontaktu z młodym człowiekiem ma, w obecnie „ułożonej” rzeczywistości, jakiś większy sens? Cudzysłów nie jest tu przypadkiem, bo przecież doskonale wiemy, że z porządkiem ma ta rzeczywistość wspólnego niewiele. Owszem, media dają nam pewien rodzaj powierzchownej informacji, sztuczna inteligencja pozwala poszerzyć wiedzę, a do zasobów zgromadzonych w sieci dotrzeć błyskawicznie. Tyle tylko że coraz częściej te, jakże proste i naturalne już działania, są grzebaniem w wielkim śmietnisku, z którego czasem zdarza się wyłowić coś cennego, ale koszty są ogromne. Nie chodzi o finanse, bo zwykle stać nas na zakup kilku cyklicznych, niskopłatnych, często niezbędnych, a co najmniej wygodnych, usług. Niektórzy oddają jednak bezrefleksyjnie te nowoczesne narzędzia w ręce swoich pociech, kupując sobie w ten sposób chwile spokoju. Pytanie brzmi, czy to dobra metoda by zainteresować dziecko zagadnieniami poważnymi? Czy przekazywanie wiary można w pełni oprzeć na tym, co oferują nam popularne środki przekazu? Wreszcie, czy może warto jednak sięgać po tradycyjne, sprawdzone na przestrzeni wieków, metody? Tylko czy one nie są całkowicie skazane na porażkę? Bynajmniej!
Przekaz tradycyjny ma się znakomicie!
Z obserwacji użytkowników teatrzyku Fenestra Fidei wynika, że dzieci są wprost zafascynowane właśnie opowiadaniem żywym, przeważnie o wiele bardziej atrakcyjnym, niż najlepszy nawet głos lektora w kinie. Przepiękne ilustracje doskonale służą nie tylko wspieraniu wiedzy katechetycznej, ale dają dziecku szansę obcowania z prawdziwą sztuką. Obrazy w projekcie „Okno Wiary” są bowiem wynikiem wielomiesięcznej pracy profesjonalnych artystów, absolwentów doskonałych uczelni i niosą ze sobą przesłanie znacznie wykraczające poza zwykłą lekcję religii. Zatopienie się w świecie tak odległym, a jednocześnie realnym, sprawia, że obserwujemy często zjawisko niezwykłe. Nawet najmłodsi widzowie, których uwagę na co dzień utrzymać trudno, w trakcie prezentacji kolejnych obrazów opowiadających jakąś historię świętych, siedzą wpatrzeni i zasłuchani, niczym dorośli na najlepszym, długo wyczekiwanym spektaklu.
To trochę tak, jak ze słuchaniem płyt winylowych. Dlaczego powróciły, skoro wydawało się, że w dobie produktów cyfrowych nie ma na to szans? A przecież sporym uproszczeniem byłoby stwierdzenie, że to wyłącznie rodzaj snobizmu. Muzyka z nośników analogowych jest czymś niezwykłym z wielu powodów, a jednym z nich niewątpliwie jest też oprawa graficzna. Z przyjemnością bierzemy do ręki album, który ma stosowne wymiary, znacznie większe od płyt CD, nawet jeśli dodawane są do nich czasem specjalnie powiększone pudełka. Tego się po prostu porównać nie da. Chodzi o estetykę, ale też o tradycję i pewną kulturę obcowania z dźwiękiem i tradycyjnym nośnikiem, jako całością. Podobnie jest z teatrzykiem „Okno Wiary”, w którym historie świętych, to nie tylko narzędzie edukacyjne dla najmłodszych, ale zestaw przepięknych ilustracji w dużym formacie, z których niemal każdą można wykorzystać zupełnie spokojnie, jako wiszący na ścianie atrakcyjny obraz.
A tak przy okazji, warto zauważyć, że możemy wykorzystać dowolną scenę z teatrzyku i zawiesić ją na ścianie w gustownej, dębowej ramce. Kiedy nam się znudzi, po prostu łatwo wyjmiemy i wsuniemy w nią kolejny obraz.
Żywoty świętych dla najmłodszych
Projekt Fenestra Fidei jest długofalowym zadaniem. Misją dotarcia do najmłodszych z opowiadaniami historii wielu świętych. Dwie grupy wiekowe, do których przekaz w takiej formie dotrze znakomicie, czynią z Okna Wiary narzędzie uniwersalne.
Dodatkowym walorem tej formy przekazu jest fakt, że można zacząć od nabycia niezbędnej do prezentacji, ramki, która jest dostępna w kilku wersjach i rozmiarach oraz wybranej jednej z historii świętych. Później wystarczy zamawiać kolejne zestawy ilustracji wraz z opisem. Zawsze dostarczone zostaną dwa opisy, przeznaczone dla dzieci młodszych i nieco starszych.
Żywoty świętych dla najmłodszych, to także świetny upominek dla rodziców, dziadków, czy osób, które często pracują z dziećmi.
Obecnie w internetowej księgarni Archidiecezjalnego Wydawnictwa Łódzkiego można nabyć trzy opowiadania z serii żywoty świętych – „okno wiary”.